Na kursie otrzymałam zapewnienie o miłości Boga, wierności stałej i niezmiennej. O tym, że warto przy Nim trwać bez względu na wszystko. Umocnienie i siłę oraz jeszcze większą wiarę w to, że jest tu i teraz oraz że muszę przy Nim być i czytać Słowo Boże systematycznie, aby otrzymać to, o co proszę. Sama nie jestem w stanie zrobić nic, dosłownie nic!!!! On jest mi potrzebny na każdym kroku i w każdej sytuacji. Chciałabym się tym umieć podzielić i zachęcić moją rodzinę i ludzi wokół mnie, aby to świadectwo zaowocowało w moim życiu. Kasia, 48 lat
Na kursie otrzymałam odnowienie i umocnienie tego, co wcześniej dostałam od Boga. Wiem, że będę dalej posługiwać i nieść światło Chrystusa tam, gdzie mnie pośle, a szczególnie we wspólnocie, w której aktualnie jestem. Najważniejsze doświadczenie to obecność ciepła i miłości Bożej w osobach, które prowadziły to spotkanie. Chcę przekazywać miłość i obecność Boga tym, którzy nie bardzo wiedzą, w którą stronę iść. Bożena, 80 lat
Otrzymałem łaskę odnowienia mojej wiary. Zrozumiałem, jak bardzo Jezus mnie kocha i jest w stanie pomagać w najtrudniejszych sprawach Jemu powierzonych. Mimo, iż znałem uczucie napełnienia Duchem Świętym, to właśnie to dotarło do mnie ze zwiększoną mocą i zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Zamierzam, jak dotychczas, głosić wiarę i cuda Zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa, który oddał za nas, nasze grzechy życie na krzyżu. Piotr, 40 lat
Otrzymałam spokój i zrozumiałam, że Bóg mnie kocha i zawsze będzie przy mnie. To ja decyduję o tym, czy chcę z Nim razem iść przez moje życie, to moje niedoskonałe pełne zakrętów życie. Wybaczyłam sobie błędy, które popełniam, wybaczyłam sobie, że nie jestem doskonała. Przez to otworzyłam się na przebaczenie innym (oni też są niedoskonali). Mam zamiar pielęgnować, doświadczać, odkrywać i wzmacniać moją wiarę i łaski otrzymane przez Ducha Świętego. Jak na razie nie mam pojęcia jakie to są, ale postanowiłam nabrać odwagi do wyrażania prawdy. Magdalena, 47 lat
Szukałam mojej drogi do Boga od pewnego czasu, ale ten kurs otworzył mi oczy na rzeczy, których do tej pory nie dostrzegałam. Bóg jest miłością. Prosto przedstawione treści, nie oderwane od życia „zwyczajnych” ludzi, a jednocześnie jakby na nowo odkrywane. Super! Bardzo ciekawa formuła: scenki, modlitwa za każdego. Czas dla mnie od Boga. Zobaczyłam, że jest wielu, którzy szukają Boga, drogi do rozwoju duchowego i to wcale nie musi być droga dla wybrańców, ale dla każdego z nas. Chcę żyć z Bogiem i dobiec do mety… Chcę poszukać wspólnoty. Aneta, 49 lat
Otrzymałam świadomość wielkiej miłości Bożej, którą mogę czerpać garściami i to ile jej dostanę zależy ode mnie, od mojej otwartości. Otrzymałam świadomość, że to ogromna moja potrzeba- miłość Boga! Że to jest jak powietrze, którym potrzebuję oddychać i woda, którą potrzebuję pić.
Mocne przeżycie, dużo emocji i wzruszenie. Pragnę z większą ufnością wejść w relację z Bogiem, dać się kierować i zawierzyć Bogu. Wiola, 52 lata
Bóg przypomniał mi jak bardzo jestem obdarowana. Przez pęd życia doszłam do wielkiej pustki w sercu. Byłam bez życia. Wiedziałam, że Bóg jest, że Bóg mnie kocha, tylko tej miłości nie odczuwałam. Bóg przypomniał mi jak się modlić, odnowił wiarę w Ducha Świętego. Dostałam na nowo wiatr w mój żagiel wiary, aby wołać do Ducha Świętego. Przy modlitwie o wylanie darów Ducha Świętego miałam łzy w oczach jak wiele darów przez moją drogę duchową już otrzymałam. Bóg upomniał się też o decyzję o oddaniu mu urazy, którą noszę od 2 lat i zakrywa mi wieko serca.
Bóg jest zawsze, nawet gdy Go nie słyszę, nie odczuwam. Duch Święty jest ogniem wypalającym to, co przeszkadzające w drodze do Boga. Bóg jest hojny! Bóg mnie zna, czeka tylko, aż ja poznam siebie i wrócę z tym do Boga. Mam zamiar prosić Boga o rozwinięcie tego, co dostrzegłam, wiele spraw to początek, na wiele pytań nie znam jeszcze odpowiedzi. Magdalena, 46 lat
Otrzymałam łaskę zrozumienia podstawowych rzeczy wiary przez wizualizację: że grzech umarł z Jezusem, a zmartwychwstał tylko Pan. Jak krew Jezusa zmazała moje grzechy na krzyżu, że nie jestem już niewolnikiem, bo jestem zaproszona na ucztę. Otrzymałam łaskę zobaczenia braków spowodowanych grzechem, pusta szklanka, maska, łaskę wybaczenia ważnej dla mnie osobie. Otrzymałam to, że to ja jestem ukochanym dzieckiem Boga. Mam zamiar współpracować z Duchem Świętym. Magdalena