"Jesteśmy małżeństwem od 18 lat a od 9 lat mieszkamy w Wiedniu. Początkowo czuliśmy się w tym pięknym mieście samotni, nie mieliśmy tu rodziny, brakowało nam przyjaciół z którymi moglibyśmy się spotykać, spędzać wolny czas. Finansowo też nie układało się nam najlepiej, ponieważ jedno z nas tylko pracowało a na dodatek słabo znaliśmy niemiecki. Ludzie których poznawaliśmy byli wrogo nastawieni do Kościoła a my zawsze utożsamialiśmy się z Nim. Te wszystkie problemy powodowały to że zaczęliśmy się zmieniać na gorsze, częste kłótnie, stres, niepewność o prace, o jutro. Zupełnie inaczej wyobrażaliśmy sobie to nowe życie w nowym miejscu. Nasze marzenia wyglądały nieco inaczej, czuliśmy się rozczarowani, bezsilni, bez nadziei. Zaczęliśmy się modlić wspólnie i prosić Boga aby znalazł rozwiązanie naszych problemów. Po jakimś czasie Bóg postawił na naszej drodze ludzi , którzy pomogli nam się przybliżyć do Boga. Dzięki nim trafiliśmy na rekolekcje prowadzone przez Wspólnotę GALILEA, które odmieniły nasze życie, nazywały się kurs NOWE ZYCIE. Na tych rekolekcjach oddaliśmy wszystko Bogu, wszystkie nasze problemy i trudy a co najważniejsze, Jezusa ogłosiliśmy naszym Panem i Królem. W tym momencie dopiero nasze życie nabrało sensu. Bóg dał nam nową nadzieję nowe siły i zapewnił nas że On zawsze jest blisko nas, wystarczy Go tylko zaprosić do swoich problemów, trudów codziennego życia. Jezus jest teraz naszym najlepszym przyjacielem. Dzisiaj możemy powiedzieć że to był dobry wybór, dzięki Jezusowi zaczął wracać do nas pokój, kłótnie zniknęły prawie całkowicie, dziś oboje mamy pracę a sprawy finansowe okazało się że wcale nie są najważniejsze w naszym życiu, bo to Jezus jest teraz na pierwszym miejscu. Teraz możemy powiedzieć że jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, szczęśliwą rodziną (mamy dwóch synów) i codziennie ogłaszamy Jezusa naszym Panem i Królem, aby nam było łatwiej przyjąć to co ma nas tego dnia spotkać i wielokrotnie mogliśmy tego doświadczyć jak wspaniały i dobry jest Bóg."